W Potępie, małej miejscowości w powiecie gliwickim od 1999 roku, uroczyście obchodzi się dzień 11 listopada, wspominając świętego Marcina. Na skraju wsi przy kapliczce poświęconej temu świętemu, spotykają się dzieci z lampionami o rożnych kształtach i formach zdobienia. Dzieci słuchają opowieści o świętym, modlą się i częstują rogalikami, które nawiązują do „rogali świętomarcińskich”, pieczonych od1891 roku w Poznaniu na dzień św Marcina, patrona tego miasta.
Święty Marcin przedstawiany jest najczęściej jako kapłan, u stóp którego leży miecz i płaszcz żołnierski lub jako rycerz na koniu, dzielący się swym płaszczem z biedakiem. Ta ostania opowieść posłużyła jako scenariusz inscenizacji odgrywanej każdego roku przy kapliczce. Oto z pobliskiego lasu wyjeżdża na pięknym koniu jeździec, by podzielić się częścią swego płaszcza z proszącym go o pomoc żebrakiem.
Święty Marcin przedstawiany jest najczęściej jako kapłan, u stóp którego leży miecz i płaszcz żołnierski lub jako rycerz na koniu, dzielący się swym płaszczem z biedakiem. Ta ostania opowieść posłużyła jako scenariusz inscenizacji odgrywanej każdego roku przy kapliczce. Oto z pobliskiego lasu wyjeżdża na pięknym koniu jeździec, by podzielić się częścią swego płaszcza z proszącym go o pomoc żebrakiem.
Podobna inscenizacja odbywa się również w Samborowicach, zaś w Poznaniu znany w całej Polsce świętomarciński korowód. Po sumie odpustowej odprawianej w kościele pw. św. Marcina wyrusza barwny pochód z patronem miasta na czele. Święty w stroju rzymskiego legionisty przemierza konno ulicę Święty Marcin, a na placu przed Zamkiem, z rąk prezydenta otrzymuje klucz do bram miasta.